poniedziałek, 2 listopada 2009

Potrzeba zmian.

Marcowy zając szokuje :)

Szlag mnie trafia przez życie w tym mieście/kraju. Jestem niemal pewny, że razem z moją kobietą musimy stąd spieprzać. Plan obecny - uczynić to w ciągu roku. Nieznaczny to, że Marcowy zając zniknie z internetu. O nie! Nawet będzie go więcej, gdyż w końcu znalazł czas na pisanie. Pozdrawiam wszystkich.