Tak mnie dzisiaj stań napalenia rozpierdyla, że normalnie nie wytrzymam i coś zrobię. Jestem zakiszony jak ogórek kiszony, a życie przelatuje mi, między palcami i nogami. Słucham piosenek z dawna niesłuchanych i rozmyślam. Napiszę wiersz. Najpierw jednak, skoczę do toalety.
Myślę, więc jestem - toteż piszę, chociaż barbarus hic ego sum, qui non intelligor ulli.
poniedziałek, 21 września 2009
Jaki jestem napalony!
Tak mnie dzisiaj stań napalenia rozpierdyla, że normalnie nie wytrzymam i coś zrobię. Jestem zakiszony jak ogórek kiszony, a życie przelatuje mi, między palcami i nogami. Słucham piosenek z dawna niesłuchanych i rozmyślam. Napiszę wiersz. Najpierw jednak, skoczę do toalety.
środa, 16 września 2009
Marcowy zając, jego jestestwo i inne dzikie węże.
Zdjęcie z Alicji w Krainie Czarów w reżyserii T. Burtona.
Subskrybuj:
Posty (Atom)